Liatra kłosowa - Liatris spicata

[caption id="attachment_665" align="alignright" width="225"] Liatra - połowa czerwca - sezon 2[/caption]

Właśnie zaczynam 4. sezon z Liatrą. Pierwszą sadzonkę kupiłam nigdzie indziej tylko w Biedronce (swoją drogą nadal jest w sprzedaży). W woreczku wypełnionym torfem znalazłam 5kłączy, posadziłam je od razu w ogrodzie, skromnie ale zakwitła już w pierwszym sezonie.

[caption id="attachment_661" align="alignright" width="204"] Liatra - koniec czerwca[/caption]

Wygląd: Liatra kwitnie od lipca do września, fioletowe lub białe kwiaty rozwijają się stopniowo najpierw na końcach kłosów. Roślina osiąga 80-100cm wysokości, szerokość zależy od jej wieku, u mnie w pierwszym roku były to 2-3 kłosy(15cm) a po 2 latach kępa miała już około 40-50cm średnicy, ma zwartą formę. Listki długie, wąskie (powiedziałabym, że podobne do frędzli) rosną wzdłuż kłosów, wiosną jasno zielone, latem przechodzą w ciemną zieleń.

[caption id="attachment_662" align="alignright" width="199"] Liatra - połowa lipca - sezon 3[/caption]

[caption id="attachment_663" align="alignright" width="201"] Liatra - połowa września wyjątkowo suche lato - sezon 3[/caption]

Dodatkowym atutem jest to że wabi mnóstwo motyli.

Lubi: dużo słońca, słoneczne stanowisko jest niezbędne do obfitego kwitnienia, odporna na krótkotrwałą suszę, w naszych warunkach mrozoodporna - dobrze zimuje w gruncie bez dodatkowego zabezpieczania. Preferuje glebę żyzną, przepuszczalną, w stojącej wodzie mogą gnić jej kłącza. Jest roślina bardzo łatwą w uprawie!

[caption id="attachment_664" align="alignright" width="300"] Liatra - 3 tygodnie od siewu[/caption]

Uprawa: Nowe rośliny pozyskujemy z siewu na parapecie(nasiona można zebrać jesienią z dorosłych roślin) w lutym/marcu, nasionka szybko i dobre wschodzą, kiedy podrosną pikujemy a do ogrodu wysadzamy początkiem maja. Tak otrzymane egzemplarze nie zakwitną jednak jeszcze przez sezon lub dwa.

Innym sposobem jest zakupienie kłączy lub cebulek. W takim wypadku od razu po zakupie sadzimy kłącza do doniczki i trzymamy na parapecie do kwietnia/maja. Jeśli pogoda na to pozwala, tzn. nie ma już śniegu i ziemia rozmarzła, rośliny sadzimy od razu w ogrodzie.

Trzecią, najłatwiejszą metoda jest dzielenie karpy, najlepiej wiosną kiedy nad ziemią, zaczynają pojawiać się zielone kły.

Co do innych zabiegów to przed zimą obcinam sekatorem wszystkie kwiatostany(tuz nad ziemią), można to robić stopniowo - w miarę przekwitania lub jednorazowo podczas jesiennych porządków. Wiosną stosuję nawóz do roślin kwitnących lub kompost(zależy czym akurat dysponuje).